:)))
Jeszcze tylko 9 dni do przysięgi :) W następna srodę będę najszczęsliwsza dziewczyna na swiecie :D
A teraz jeszcze trochę potęsknię i pomartwię się choć M. mówi że nie mam się czym martwić. Wczoraj miał tak smutny głos że mi serduszko sciskało jak z nim rozmawiałam :( Tak bardzo chciałabym mu powiedzieć że go bardzo bardzo kocham. Myslę że on to wie, zrobię wszystko żeby był pewnien na 100%. Już tego nigdy nie zepsuję! Obiecuję!
KOCHAM MOJEGO MARIUSZKA :***
..::Mysza::..