Trening ;)
Tak...byłam dziś w Katowicach na treningu...Było zajebiście!!! Podcięcia, chwyty, dźwignie...wyglądało jak kurs samoobrony z dodatkiem elementów capoeiry :) Specjalnie zostałam na treningu dla zaawansowanych. Było nas mało (w tym oprócz mnie tylko jeszcze jedna dziewczyna), więc można było bardzo dużo się nauczyć.
Aha! Sorry...muszę się pochwalić...Adam zaprosił mnie na środek żeby zademonstrować pewien element, bo stwierdził że: "ładnie mi to wychodzi". Bardzo mnie tym podbudował :) Aż chce się ćwiczyć :) ...a za 12 godzin kolejny trening :) Tym razem w Siemianowicach :) Mam nadzieję że WSZYSCY przyjdą pełni AXE...